środa, 30 marca 2016

Sekretnik czyli przepis na szczęście

Autor: Katarzyna Michalak
Wydawnictwo: Znak Literanova
Ilość stron:220
Okładka: miękka
Rok wydania: 2015













Robiłam kilka podejść do tej książki, jednak za każdym razem nie udawało mi się za daleko "przebrnąć". Stwierdziłam, że może jak nie po kolei to może wyrywkowo się uda jakoś przebrnąć jednak i tu się nie udało :(. Odniosłam wrażenie, że autorka sili się na dowcip ale mnie to nie przekonuje ani trochę. 

Jak sama autorka pisze w podsumowaniu kwintesencją tego, o czym pisała przez ponad dwieście stron jest jest Sekretnik dla leniwych. W sumie wszystko zmieściło się w 10 punktach jak się okazuje można krótko zwięźle i na temat.  




Zdecydowanie nie po drodze mi z przemyśleniami autorki, której poczucie humoru ani trochę mnie nie bawi i wiem zdecydowanie, że raczej nie sięgnę po książki tej autorki. Ktoś mi może zarzuci, że czytałam pobieżnie i jestem na nie ale kurde czytanie ma sprawiać przyjemność i jak już zabieram się za czytanie poradnika to chciałabym się czuć zmotywowana ale tu jakoś nie po drodze nam. Jednak przyznam się starałam się zrozumieć fenomen tej książki ale no nie dałam rady, większość przeczytałam ale nie jest to moja bajka. 

W każdym razie na pewno na plus jest wydanie książki, twarda oprawa, piękna i nastrojowa okładka ( eh to ona mnie zwabiła) poręczny rozmiar i chyba to jedyne plusy jak dla mnie tej książki.




Książka bierze udział w wyzwaniach:
Kiedyś przeczytam


Za książkę dziękuję Wydawnictwu Znak Literanova

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz